Nie wiem jak Wy, ale ja lubię zieloną herbatę :) sprawia mi przyjemność. Jeśli jest odpowiednio zaparzona nie jest gorzka, potrafi pobudzić niczym kawa albo wyciszyć. Popołudnie z filiżanką herbaty na balkonie daje miłe odprężenie :). A Wam co daje odpoczynek, w pochmurne popołudnie?
zdjęcie pachnie pięknym minimalizmem.
OdpowiedzUsuńi jakże cudowny jest ten drewniany blat...
co mi daje odpoczynek w pochmurny dzień?
moimi faworytami są: spacer, joga, rower.
też lubie te formy odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńchoć ostatnio jakoś mało czasu na nie poświęcam
a zielona herbata jak? lubisz czy raczej unikasz :)
skandalem, by było gdybym w swojej zieloności stroniła od zielonej herbaty...
OdpowiedzUsuńlubię!
:)
najczęściej w mojej filiżance harce odprawiają listki dwóch rodzajów/odmian, którym na imię gunpowder i sencha
a czy czytanie burym popołudniem książki sprawia Ci radość? :)
zdecydowanie tak! :)
OdpowiedzUsuń